17 lipca 2011
***
Pójdziemy dziś razem gajem pełnym słońca,
nad głowami mając pomarańcze snów.
Drogi naszej nigdy nie dojrzymy końca,
bedziemy tak chłonąć słodki zapach bzów.
Wszystkie słowa zbędne staną się w tej chwili,
dzisiaj nam wystarczy dotyk naszych rąk.
W Twoich ciemnych oczach bedzie rój motyli,
w moich ciemnych włosach świeży zalśni pąk.
Gdyby słońce wtedy mając powód wszelki,
albo bez powodu, zgasiło swój blask,
nie byłby to dla nas problem bardzo wielki,
żadna ciemność nigdy nie przesłoni nas.
Pójdź dziś razem ze mną gajem pełnym słońca,
nad głowami miejmy pomarańcze snów...
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53