17 lipca 2011
***
Pójdziemy dziś razem gajem pełnym słońca,
nad głowami mając pomarańcze snów.
Drogi naszej nigdy nie dojrzymy końca,
bedziemy tak chłonąć słodki zapach bzów.
Wszystkie słowa zbędne staną się w tej chwili,
dzisiaj nam wystarczy dotyk naszych rąk.
W Twoich ciemnych oczach bedzie rój motyli,
w moich ciemnych włosach świeży zalśni pąk.
Gdyby słońce wtedy mając powód wszelki,
albo bez powodu, zgasiło swój blask,
nie byłby to dla nas problem bardzo wielki,
żadna ciemność nigdy nie przesłoni nas.
Pójdź dziś razem ze mną gajem pełnym słońca,
nad głowami miejmy pomarańcze snów...
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro