24 sierpnia 2012
24 sierpnia 2012, piątek ( Niechęć do pisania wierszy - 5 )
- Tam się coś wybabrało w pralce. Zawiąż mi te sznureczki...idę taplać basen - rzekło dziewczę i poleciało w deszcz z miotłą. Pomarańczowy młodzian odziany w słuchawki, włączył kosę w trawie.
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
to nie przypadeksam53
6 listopada 2024
Filigran.Eva T.