10 kwietnia 2011
serce
serce zawieszone gdzieś
między kłamstwem a bólem
zrywasz się co raz pamiętając
o ranach zadanych
krew spływa po kropli
już nie płynie, bo po co
jak masohista zaakceptowało
że cierpieć trzeba
w bezsensownej walce
o resztki nadziei i miłości
tylko czekać ostatniego
drgnienia, stając na baczność
oddać hołd i uronić ostatnią łzę
4 lipca 2025
Jaga
4 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
4 lipca 2025
wiesiek
4 lipca 2025
wiesiek
4 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
3 lipca 2025
Trepifajksel
3 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
3 lipca 2025
sam53
3 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
3 lipca 2025
Arsis