22 września 2014
22 września 2014, poniedziałek ( ostatni! ostatni! ostatni! )
Wiekopomna chwila: Mistrzostwo Świata! zdobyte przez siatkarzy,
wspaniały wyczyn. Brawo! Brawo! i jeszcze czapki z głów.
A dla mnie kolejny wspomnienie, przypomniało mi się lata walki o sport i ciągłe
spychanie, nie wolno ci; nie stać cie; jesteś biedny; jesteś sierota;
masz uszkodzone kręgi lepiej siedzieć w obcym domu!
Pamiętam gdy biegałem kilka godzin ... kiedy to było? nie pamiętam!
I ten krzyk kibiców: Ostatni! Ostatni! Ostatni! Ostatni!
Przypomniałem sobie jak szydzili zawsze, nic nie masz; wszystko
co masz to ukradłeś! nic nie masz! ostatni! ostatni!
tylko trochę przykro ... nauczyłem się sam siebie pocieszać:
ostatni! ale pierwszy co umrze z radością i pierwszy opuści ten system
w ramach wolności i szczęścia
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53