24 września 2018
Czasem
Czy to czas leczy rany ?
On łagodzi pobojowiska
gdzie nasze dusze
doznały cierpienia.
Wiejący wiatr
zmaga się z twardą
materią wspomnień.
Ściera drobinami
unoszonego pisaku
ostre krawędzie
wydarzeń z przeszłości,
które raniły
przy każdym dotyku.
Nanosi delikatnie
małe drobiny ziemi.
Przesłaniając wyryte
w pamięci twarze
uczestników potyczek.
Pozostawiając już tylko
zarys i kilka
cech charakterystycznych,
nie wywołujących już
silnych emocji.
Słońce wychodzi
zza czarnych chmur
niedawnych burz,
by promieniami
zabierać proporcom
naszych oczekiwań
ich krzykliwe kolory.
Blakną powoli
pozostawiając białą
flagę rezygnacji.
Nie trzeba nerwowo
odgarniać ziemi,
ostrzyć tępiejące się
krawędzie broni,
odnawiać
symbole proporców.
Trzeba nam tylko
odrobiny deszczu
wiary na jutro
by z pola walki
uczynić ogród kwiatów.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch