25 maja 2011
I tyle
Księżyc w pełni, w błękitnej koronie,
założył krótką, zwiewną nocną szatę.
Wsiądę na mały wóz i dogonię,
Górnolotne, jasne myśli skrzydlate.
I każdej dowiążę nitkę złotą.
Niechaj przez moment, niech choć krótką chwilę,
jest gwiazdą - zwykłych myśli tęsknotą,
poszybuje gwiazd aleją - i tyle.
Blachownia lato 2002
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.