3 maja 2011
Słowniki
Kawa na ławę – mówią.
Na śliskiej powierzchni nie da się wytłumaczyć nic.
Wszystko ma początek w ukrytym fundamencie,
w rodzaju wiary, poziomie mądrości
i zasad z nich wynikających,
w sposobie pojmowania świata
i postrzeganiu tej cząstki rzeczywistości,
która w tym momencie jest nam dana.
Jeśli ktoś nie stanie na fundamencie,
nie zobaczy nigdy w ten sam sposób
a rzucone tak bez gotowości – pojęcie,
będzie jak perła rzucona przed wieprze.
Bezsensowne, idiotyczne, wrogie,
przeznaczone na ośmieszenie, podeptanie.
Jak się porozumieć?
Słowniki są dobre, potrzebne,
nie oddają jednak wszystkiego,
nie dotykają istoty.
Działają na zasadzie prawa
(byśmy się nie pozabijali) -
są zwrócone ku śmierci.
Łaska, każda łaska bez wymieniania jej wielu imion,
jest po to (byśmy żyli pełnią) –
zwrócona ku życiu.
Mam wolę by się porozumieć,
wypłynąć na głębię
choć wiem,
że z wieloma
będę się mógł tylko dogadać…
i tu słowniki są bardzo pomocne.
Radość 02.05.2011
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.