30 listopada 2010
Religia i demokracja
Widzę religię odzianą w obfitość liturgicznych szat,
i tej podobną, ukrytą za magiczną mgłą kadzideł.
Białe koloratki i wiele innych religijnych stad,
odzianych, zdobionych według różnych mód i ich prawideł.
W każdym stadzie, jego obyczajem Jezus jest odziany,
jeden bogato aż się zgrzał, inny nagi z zimna drżący,
Pędzlem artysty, czy myślą filozofa malowany?
Bałwochwalstwo! Pytam – gdzie Chrystus Pan i w Niego wierzący?
Religia, demokracja, teologicznych racji wiele,
każdy twierdzi, moja jest prawda i najsłuszniejsza droga.
Zbawczyni dusz kaszanka – zbawia w sobotę czy w niedzielę?
Jest religia i demokracja. Pytam – gdzie macie Boga?
Gdzie Chrystus Pan, gdzie ubodzy w duchu, gdzie serca czystego?
Gdzie sprawiedliwi i miłosierni, gdzie czyniący pokój?
To są szczegóły i drobiazgi – słyszę – nie budźmy złego,
jest demokracja, religia… daj spokój bracie daj spokój.
Blachownia 2002
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
wiesiek
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
wiesiek
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
wiesiek
23 lipca 2025
Misiek