26 listopada 2010
Sercem
Jest mi tak trudno zwracać się do Ciebie po imieniu,
i jest mi tak trudno, modlić się do Ciebie rozumem.
Sercem Ciebie szukam, przekonany o Twym istnieniu,
nie jestem w stanie, nie umiem, wyznać tego przed tłumem.
W złożonym z nazw i form labiryncie logika błądzi,
zwracać się do Ciebie Któryś Jest, to prawdziwa sztuka.
Zgadza się, nie zgadza, przyjmuje, odrzuca i sądzi,
pełna racji, gwałci cel. Serce wie – pokornie szuka.
Wyznaję to przed nami, wyznaję tylko przed Tobą.
Nie jestem w stanie, nie umiem, wyznać tego przed tłumem.
Bez wypatrywania na Ciebie nie mogę być sobą,
sercem będę pił Ciebie, w tłumie będę żył rozumem.
Blachownia sierpień 2007
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek