20 października 2010
Świat, który spieszy się
Świat się spieszy, zapina pasy i pędzi przed
siebie. Wyprzedza, dodaje gazu - musi zdążyć
przed czasem, więcej załatwić, więcej sprzedać.
Świat inwestuje: w drogi, tunele, korytarze
powietrzne. Jest pełen energii - ucieka do celu.
Świat na jednej nodze podskakuje - to
samonapędzający się wehikuł, żywa tkanka
przestrzeni.
Że jest mały - mówią niektórzy, inni pytają-
- czy się kończy?
A on kręci się wkoło na kosmicznej karuzeli
której gołym okiem nie widać.
Czasem ma już dość - więc wymiotuje-
blady i słaby. I nogi mu się trzęsą.
Świat się kolektywizuje w konsumpcji - mówi
Vaclav Havel (w wywiadzie) - świadomie
ateistyczny. Świat rodzi nowy typ ludzi, którzy
brną w samotność jakby szli w zaparte, a ja
bokiem sobie wyszłam-
jak słup stoję.
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek