15 października 2010
Pani Niebieska
A wszystko to było jej winą.
Przypatrywałem się ukradkiem,
Jak naga, siedząc okrakiem na księżycu,
zdrapywała gwiazdy z nieba.
Kusiła mnie, uśmiechając się lekko,
jakby czując pulsowanie moich skroni,
zabawiała się dalej, jakby mi na złość
z wszelakimi ciałami niebieskimi.
I tak tracąc noc całą, patrzyłem w niebo
przysypiając na chwilę...
i obudziłem się nad ranem,
znajdując swoje zęby w umywalce.
8 marca 2025
wiesiek
8 marca 2025
wiesiek
8 marca 2025
Marek Gajowniczek
8 marca 2025
Arsis
8 marca 2025
dobrosław77
8 marca 2025
Jaga
8 marca 2025
Eva T.
8 marca 2025
ajw
8 marca 2025
ajw
8 marca 2025
Belamonte/Senograsta