27 września 2010
"Dorastanie"
Dla młodszych,
Znaczy mniejszych,
Świat tworzy się prostszy.
Piękniejszy.
Małych Wrażliwych się
Oszczędza,
By- gdy dorosną- zniszczyć.
I bajki z dzieciństwa
Drugiego sensu nagle
Nabierają.
Przed Dużymi Wrażliwymi
Dylematy stają.
I nagle ujawniają się
Nowe, straszne rzeczy,
Którym- choć błagamy- nikt już
Nie zaprzeczy.
Mówili, że przyjaźń jest piękna-
Nie uprzedzili jak boli
Strata przyjaciela.
Mówili, że miłość uskrzydla-
Nie uprzedzili jak boli,
Gdy podetną skrzydła.
Mówili o barwach życia-
Wczoraj dodali, że są
W skali szarości.
I chyba zapomnieli- bo też
Nie uprzedzali-
Jak trzeba bronić
Kilku chwil radości.
Dorastanie-
Przebijanie szpilką
Dziecięcych
Baniek mydlanych.
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek