25 lutego 2011
Moralny upadek
Zwieszam głowę.
Szukam intensywnie siebie w labiryncie tęsknot.
Nie ma - i już.
Lzy cisną się do oczu - czuję jak pękają poszczególne skorupy wrażliwości.
Drżącymi dłońmi próboję układać puzzle.
Naiwniak.
Bezsilność ogarnia członki.
Dzieciecy płacz balansuje w psychice. Smutne echo.
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Tkliwiedoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta