22 stycznia 2013
Żywe chmury, znajome...
Patrzyłem w czarne niebo
Jak na nim gwiazdy dwie jaśniały
I jak je od czasu do czasu chmury gęste zasłaniały
Zza chmur gwiazdy dwie się wyłaniały
I po chwili znów znikały
Raz tylko jedna zakryta była
Druga w dziurze chmury się pojawiła
Raz samotną jedną oglądałem
Raz dostrzec się je dwie starałem
Mimo chmur gwiazdy Te były, są i będą
Jaśnieć na czarnym nieba firnamęcie
Ich szczęście jest wieczne
Przeznaczenie
Jaśnieć wśród mroku
Jedna przy drugiej boku
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
wiesiek
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
wiesiek
23 lipca 2025
Misiek
23 lipca 2025
sam53
23 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
22 lipca 2025
wiesiek