22 lutego 2012
nie nadążam za wszystkim co nastaje
nie nadążam za wszystkim co nastaje
w dobrym i złym nastawieniu
w temperaturze duszy ocieplonej ciałem
w sprawach małych a potem powiększonych
o krzyk niezałatwionych do końca
w trosce o dobre relacje z żoną i dziećmi
w zmęczeniu codziennym po pracy
w nadmiarze poezji skrępowanej brakiem wykształcenia
w dostatku pieniędzy aby przeżyć do dziesiątego
w tym wszystkim co muszę zrobić a nie daję rady
wiarą nadrabiam niedostatki
poezją wyrażam niepokoje i radości
miłością wyznaję przynależność do jednej żony
humorem określam przyjaźń z Bogiem
nawet jeśli nie nadążam za wszystkim co nastaje
2012-02-22
12 listopada 2024
0002.
12 listopada 2024
1211wiesiek
12 listopada 2024
w końcu jesteśYaro
12 listopada 2024
Przemijaniedoremi
12 listopada 2024
jestem optymistąsam53
11 listopada 2024
WiosnaYaro
11 listopada 2024
1111wiesiek
11 listopada 2024
Nie wiem.
11 listopada 2024
0001.
11 listopada 2024
i co że szarość..jeśli tylko