17 lutego 2012

z dziesiątego piętra

 
wypadłem przez okno z dziesiątego piętra
na osiedlu gdzie wieżowce zaglądają przez szyby 
spadałem zgodnie z prawem ciążenia
proporcjonalnie do masy nabytego ciała
 
leciałem prosto w czarny asfalt z śnieżnym błotem
kątem wystraszonego oka dojrzałem innych
podobnie jak ja spadających w dół
czujących na sobie oddech przedwczesnej śmierci
 
uderzając głową w asfaltowe podłoże
budziłem się przez lata z rozbitą głową pod łóżkiem 
pełen zadziwienia nad realnością upadku
wraz z innymi których twarzy jednak nie pamiętam


oczy jak pustynia,  

no nic, narażę się: wersja warsztatowa, warta dopracowania. przykład: wypadłem, spadałem, leciałem, dojrz; "spadających w dół "? a można spadać w górę? tom i inne zostawiam do przemyśleń. pozdrawiam serdecznie.

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

wyczyścił mi jakimś cudem środek komentarza:-)). wspominałam w nim o wieżowcach. zastanawia, komu, dlaczego albo gdzie te wieżowce zaglądają przez szyby? :-)

zgłoś |

Miladora,  

Oczka mają rację - nie można spadać inaczej, jak w dół, Kazimierzu. ;) No i zbyt podobne formy z tym spadaniem - dobrze by było jakieś synonimy znaleźć, bo treść warta zatrzymania. Aha - "asfalt z śnieżnym błotem" - ze śnieżnym, można też ewentualnie "asfalt w śnieżnym błocie". // - "leciałem/dojrzałem" - można dać "lecąc" i wtedy te formy nie wpadają na siebie. // - "podobnie jak ja spadających w dół" - podobnie jak ja szybujących w dół. ;)// - "spadających (szybujących"/czujących na sobie oddech przedwczesnej śmierci" - rym, omiń go, może - "szybujących w dół z cieniem oddechu przedwczesnej śmierci"? // - "których twarzy jednak nie pamiętam" - "jednak" zbędne. ;) Ale chętnie kupię po małym dopracowaniu. Dobrego :)

zgłoś |

AS,  

drobiazg: prędkość swobodnego spadania nie zależy od masy...

zgłoś |



pozostałe wiersze: błogosławieństwo dla Putina, w odpowiednim czasie, cień niepamięci, przekleństwo, nienawiść, wokół trzepaka, słowa i dźwięki, dodatek, wbrew nam samym, i nawet jeśli byłoby mi dane, przebudzony, truizm jak cholera, na zapleczu składni, za chwilę, po latach pisania poezji, jak dziecko, wydawanie rozkazów, cisza, prostota, rzeczy pierwsze, poezja Boga, niezmienna, niepowtarzalność, jej słabość, jeden wiersz, im bardziej pokorne, praprzyczyna, zamysł wieczności, nieskończony, dojrzałość, myśl godna Boga samego, na urodziny, błogosławiony niepokój, świadomi zależności, aby przetrwać, w napotkanym człowieku, twarzą w twarz, struktura kłamstwa, w pustym pokoju, jak Bóg, granica, dzisiaj są moje urodziny, legenda, zapisane, droga do celu, tajemnica zła, z ciała, obietnica, od zawsze, wrażliwość na ludzi, poza poezją, pod postacią, jak ćmy, przekaz, o niepodległości, zakochani, w przeróżny sposób, zwykły dzień pełen cudów, w cieniu przyszłości, długo musi dojrzewać, czasami łatwiej dać w mordę głupocie, założenie, jesienna miłość, nagość, prosta, fasady, ślepi i głusi i jeszcze głupi, zgorszenie, najgorsze są wieczory, wbrew temu co przychodzi z zewnątrz, koniec, w górach, wiersze które napiszę, o zasłuchaniu, w objęciach amora, o teologii, Rudzik, tuż pod szczytem, nieustannie, między słowami, by przenosić góry, kolejna rocznica, o nas, niezależnie od ludzkiej głupoty, wobec Boga i człowieka, wpatrzeni w siebie, w ukryciu, wciąż zakochani, aż do śmierci, nieproszony gość, czas tylko dla niego, bez ornamentów i upiększeń, po co się pisze wiersze, cień, jak Bóg, dla miłości i poezji, sami z siebie, piszą poeci wiersze, z własnych możliwości, jak dzieci w fazie rozwoju, aż do granic bólu, zwyczajnie jak Bóg, wbrew złemu, bilans, wierny sobie, z jakiegoś powodu ma sens i jest dobre, myśl godna ..., świadomość moja, już jestem wolny, w dość niewybredny sposób, o duszy, na starość, zawierucha, jak poezja, a śmierć nas nie rozdzieli, aż po wieki wieków, odbicie naszego myślenia, pentomino, aż do śmierci, jak Bóg, współuczestnictwo, którędy do Boga, taka zwyczajna, siła argumentu ?, godność człowieka, tylko tyle, wszystko jest łaską, przestrzeń na oddech Boga, niby nic a jednak, będzie dobrze, na sorze, gdy tego chcemy, wieczny zamysł miłości, logika Boga, o mądrości króla Salomona, chwila nieuwagi, aby lepiej widzieć, bezradność, pytanie bez odpowiedzi, wobec śmierci, wobec śmierci i Boga, szpitalne opowieści, Ojcze nasz, w dziale poezja polska, w tym samym kierunku, stwórca, zakładnik miłości, sztuka czytania, po latach pisania poezji, żeby,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1