19 czerwca 2012
Cyganka
pojechała z cygańskim taborem
pozostał po niej na piasku ślad
zabrała ze sobą me serce w drogę
teraz mi jego okropnie brak
płacze przy drodze brzezina biała
płacze tez ze mną cały las
jeszcze dopala się na polanie ognisko
me serce zabrał cygański los
wracam do domu spuszczona głowa
brzmi jeszcze wśród krzaków
cyganki śpiew
gdzie jesteś wołam moja miła
pognała cię dalej cygańska krew
Leszek K.
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta