2 czerwca 2010
droga
już nie błądzę jak dawniej
po odległych krainach
pełnych ciszy i smutku
jak kwiatów
lecz oddycham swobodniej
krążę sobie łagodniej
i obce mi ziemi tętnienie
bo nadeszło uspokojenie
i dopinam znów skrzydła
bo minęła zima
i rozkruszyły się sople
na sercu
więc nie będzie zimno
w mym wnętrzu
tylko cieplej i jaśniej
i być może się wszystko ułoży
jak w bajce
23 stycznia 2025
s-experciencenormalny1989
22 stycznia 2025
Ohydaabsynt
22 stycznia 2025
0033absynt
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch