20 sierpnia 2010
noc
Nastała noc
obserwacje nasuwają mysli destrukcji...
Kolejny Kain potraktował Abla
swą braterską miłoscią
Wolnosc ponownie utraciła znaczenie
a krąg wiecznie szczęsliwych się poszerzył
Dama kier utracila swą niewinnosc
przepadając w otchłani talii kart...
po policzkach przechodnia spłynęly krokodyle łzy
szum wiatru zaserwował kilka słow pogardy
cisza swym krzykiem ubrała chwilę w szatę lęku
zabraklo żalu za grzechy
i nastał dzien...
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt