20 sierpnia 2010
Druga dusza
Miałem sen.
Ujrzałem Ją – krzywe zwierciadło przemian – jest piękna.
Widzę Ją – zamyka swe oczy – smakuję.
Oglądam Ją – uwalnia obrazy przeszłości – pragnę.
Jest piękna – by drążyć we mnie swe obrazy – cudowna.
Chcę- dawnych, zapomnianych, niechcianych – nie mogę.
Czy Ona – zabłąkanych i wspaniałych – chce ?
Chciałbym – tych nieosiągalnych obrazów mistrzów – ale czy ?
Mówię – by zajrzeć w jej środek – sam...do siebie.
Pragnę – by zbić to zwierciadło – coś powiedzieć.
Nie mogę – by ujrzeć ją, czystą i irracjonalną – strach i głupia wyobraźnia.
Muszę powiedzieć – tą jedyną i niezapomnianą – dureń !
Mówię – moją duszę kochaną - .................
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis