7 sierpnia 2010
Melon z Avignon
Twoje usta mają taki specyficzny smak.
Jaki?
Dziwny do opisania
Ale jaki? Słodki, gorzki, kwaśny?
Słodki, ale nie do końca. To taki cukier bez cukru. Do czego to porównać...
hmmm... niech pomyslę... smakujesz... jak... melon.
Jak melon??!!
Dziwne, że porównujesz mój smak do melona.
Dlaczego dziwne?
Bo dlaczego nie do winogron, okrągłych, opalonych słońcem, soczystych.... Albo
do upojnie słodkich truskawek z bialą puchową górą bitej śmietany....
Albo pomarańczy i jej łechcąco- słodkokwaśnego smaku muskającego koniuszek
języka...
Dlaczego właśnie do melona? Okrągłego, wielkiego, żółtego, brzydkiego
melona??!!
Opowiem ci ….
Smakujesz jak melon….. którego trzymam w jednej dłoni... W drugiej trzymam papierosa.... a przede mną stoi mrożona herbata. Jest
porażający upał. Ludzie by go przetrwać jedzą melony, bo są one zimnym i
jedynym skutecznym ukojeniem...
Trzymam tego melona będac w Avignone. Siedzę na tarasie Zamku
Biskupiego. Przede mną rozpościera się niesamowita panorama ogrodu wypełnionego
bujną śródziemnomorską roślinnością.
Widzę dzikie, kwitnące pnącza i czuję zapach lawendy.
Słyszę dźwięki cykad.
Widzę panoramę miasta pieszczącą me oczy jak niedościgniony horyzont
marzeń.
Siedzę więc tam z melonem w dłoni.
Ocieram pot z czoła.
Patrzę w dal.
Uśmiecham się i przykładam go dom ust, a potem konsumuje kęs po kęsie.
Smakujesz właśnie jak taki melon. Melon z Avignon
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek