23 sierpnia 2010
Koniec lata czyli względny porządek
porządek
wszystko zmalało
lecz nie gorszy nie lepszy
nie taki sam szarobrunatny
u schyłku lata szperam w wierszach bez przyszłości
niewielki
grymasik oka
nie artyzm
koniec spaceru na telefon
przez druciane trawy
koniec słońca i poezji
tak mało w nas
i miało być coś z tektury
jakiś kwiat
już nie potrzeba
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wiesiek
6 maja 2025
Marek Jastrząb
5 maja 2025
wiesiek
5 maja 2025
Yaro
4 maja 2025
violetta
4 maja 2025
Marek Jastrząb
4 maja 2025
wiesiek