13 maja 2010
Kosiarz traw
Pan mecenas po pracy
zapala maszynę i walczy
z wiosenną bujnością traw.
Silnik warczy miarowo,
a serce wychodzi z arytmii.
Człowiek i maszyna
stają się jednością,
przenika ich elektryczny dreszcz.
Pan mecenas kosi równo.
Jest hiperkosiarzem trzeciej generacji,
ale bez zakorzenienia w tradycji.
Ojciec nie kosił kosą,
a dziad nie miał w ręku sierpa.
Pan mecenas nie ma kompleksów,
czuje poparcie olbrzymiej rzeszy,
stoją za nim inżynierowie, informatycy,
a nawet metafizycy.
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw