13 maja 2010
Kosiarz traw
Pan mecenas po pracy
zapala maszynę i walczy
z wiosenną bujnością traw.
Silnik warczy miarowo,
a serce wychodzi z arytmii.
Człowiek i maszyna
stają się jednością,
przenika ich elektryczny dreszcz.
Pan mecenas kosi równo.
Jest hiperkosiarzem trzeciej generacji,
ale bez zakorzenienia w tradycji.
Ojciec nie kosił kosą,
a dziad nie miał w ręku sierpa.
Pan mecenas nie ma kompleksów,
czuje poparcie olbrzymiej rzeszy,
stoją za nim inżynierowie, informatycy,
a nawet metafizycy.
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta