11 maja 2010
Medytacja wiejskiego listonosza
Błądząc po rejonach
trafiam do rezerwatów,
gdzie czas zgęstniał,
a ludzie są dobrzy.
Napotykam skanseny domów,
z trawą podchodzącą pod drzwi
i wspomnieniem ludzi,
którzy przez moment
mieszkają we mnie.
Nie zapadłe dziury,
tylko oazy turpistycznego piękna,
które wchodzi w krew.
23 października 2025
sam53
22 października 2025
ajw
22 października 2025
ajw
22 października 2025
sam53
22 października 2025
Belamonte/Senograsta
22 października 2025
Jaga
21 października 2025
tetu
21 października 2025
Jaga
21 października 2025
wiesiek
21 października 2025
sam53