8 maja 2010
Odeszli
Oni odeszli
nie schowali żelazka do szafy
nie sprzątnęli okruchów ze stołu
nie pozbierali skarpetek
leżących w czterech kątach świata
nie pogłaskali kota
który ledwie miauknął
na skrzypnięcie drzwi
spędzili po godzinie
w kuchni i w łazience
wypili najlepszą herbatę w życiu
zjedli najlepszy polski chleb
zwyczajnie odeszli
wieczorem
przy lampce czerwonego wina
mogli zamienić pędy słów
na bezcenną ciszę
w czterech ścianach domu
ale odeszli
tylko bezczelny kot
jeszcze się pręży
niecierpliwy
w tym wiosennym świecie
zamkniętym na cztery spusty
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt