25 lipca 2010
ja wam jeszcze
myślisz że jesteś wyjątkowy
a świat czeka na ciebie z utęsknieniem
uważasz że myśląc otrzymasz wszystko
jednym pragnienia skinieniem
nie wiesz kiedy skręcasz
z prostej realnej w krzywą cienia
i kogo spotkasz nie wiesz
na manowcach błędnego urojenia
jesteś the best zdolniacha
mniemasz że nic cię nie rusza
od Gombrowicza maski podkradasz
by skryć oblicze ateusza
w ciepły miły brzaskiem zbudzony
dzionek zgryzasz ostatnią zadrę zazdrości
(butem parzący niedopałek rozgniatasz)
twarz wojowniczym grymasem stroisz
ja wam jeszcze ....wszystkim pokażę ...
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga