13 maja 2010
Niebieski ptak
Znudziły wróbla szare kolory
-Chcę wielobarwny być od tej pory!
Zamierzam nową lansować modę.
Będę jak szczygieł lub zimorodek.
Myśląc, że zżółknie jadł żółte kwiatki,
Listki, łodyżki, a głównie płatki.
Choć odradzano mu, nie chciał słuchać,
Miał potem czkawkę i bóle brzucha.
Chciał się wykapać w kolorach tęczy,
Lecz lecąc do niej bardzo się zmęczył.
W listkach zielonych leżał do wtorku
Myśląc, że złapie kolor szczypiorku.
Wreszcie brygadę spotkał malarzy,
Co malowała dachy garaży.
Mieli po pędzlu i farbę w bekach
Wróbel na taką okazję czekał.
Wycierał w pędzle skrzydła i łapki,
Aż miał na piórkach niebieskie ciapki.
W końcu, by efekt był bardziej trwały,
W niebieskiej farbie skąpał się cały.
Teraz go stadko wróbli unika,
Mówią, że dostał zwyczajnie bzika.
On zaś bez celu fruwa, ot tak,
Jak przysłowiowy niebieski ptak.
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch