18 kwietnia 2011
Niebo w stanie zawieszonym
Niebo dzisiaj oszalało. To chyba przez tyle zielonych mundurów,
odświeżonych tej wiosny na plantach. Chmury przedrzeźniają się z
zającami i biedronkami w kształtach, a kolory błękitnej planszy,
zawieszonej nad nami, nie mogą dojść do porozumienia. Ktoś z tyłu za tym
wszystkim zapomniał nakręcić dzień z nocą i całość zastygła na
krawędzi. Słońce, rozkojarzone tą dziwaczną sytuacją, nierównomiernie
posyła blaski ziemi, która sama już głupieje nie wiedząc, czy to pora
gaszenia czy zapalania. Słychać już, że ptaki do góry szybują jako
klamra tych dwóch przestworzy. Z tego to może jeszcze nadejść pogoda,
która będzie chciała powtrącać swoje "ale" i popsuć wiatru ciepły
spoczynek. Księżyca wciąż nie widać, on jak poeta lubi przebywać jedynie
ze sobą. Wszystko podkręciło swoje szelesty i co z tego ucichnie...?
...mamy spokojny wieczór.
15 lipca 2025
sam53
14 lipca 2025
jeśli tylko
14 lipca 2025
Bernadetta
14 lipca 2025
wiesiek
14 lipca 2025
Jaga
13 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis