28 kwietnia 2010
promyk
marzenie przytulone do szyby
patrzy bez tchu
na kruchy lot nocnego motyla
w kręgu światła
już dawno nie bolą skrzydła
podcięte modnie
na miarę cudzej prawdy
o dniu powszednim
wystarczy nikły uśmiech
kilka strof wiersza
by jasny promyk nadziei
znów rozkołysał serce
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53
10 września 2025
smokjerzy