28 kwietnia 2019
Na Pacyfiku zachłannych póz
w pobliżu twoich melancholii
między wersami snu ułożę
swą skołowaną głowę
i sennych marzeń opasłe tomy
znów zapomnimy
o świecie z tysiącem wad
gdy wędrujące po niebie ptaki
gdzieś za horyzont
tak daleko
że tam diabeł mówi dobranoc
zaniosą nasze
najstraszniejsze myśli
na Pacyfiku zachłannych póz
katamaranem dwojga serc
dogonimy kolejny dzień
przy mieliźnie porannej zorzy
3 lipca 2025
Trepifajksel
3 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
3 lipca 2025
sam53
3 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
3 lipca 2025
Arsis
2 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
2 lipca 2025
wiesiek
2 lipca 2025
ajw
1 lipca 2025
wiesiek
1 lipca 2025
Belamonte/Senograsta