24 lipca 2010
wiem
Jak to jest....
Krzykiem ostatnim do pustego nieba
Skargę pełna bólu zanosić
Zimne gwiazdy i ich martwe oczy
Milczące dają ci przyzwolenie
Fala nieczuła , słyszysz szeptem
Ostanie chwile ci wyśpiewuje
Może znasz ciepłą pieszczotę
Krwi cienkiej strużki
Co z chwilą każdą
Sen i ukojenie przynosi
I nie usłyszy nikt
Serca krzyku ostatniego
Cichego jak westchnienie
Tylko mysli błysk ostatni
I cichutkie , coraz cichsze
Nadziei zawodzenie
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch