9 lipca 2010
Kobiety
Kobiety, które nie wiedzą, że są kobietami
Zapętlone w krzywych zwierciadłach
Kobiety o oczach bezpańskich psów
tak małych jak pestki brzoskwini
O dłoniach zrodzonych z ciszy
Dłoniach białych jak opłatek
stworzonych do fortepianu
Kobiety, które nie wiedzą,
że wiatr przychylny jest
ich biodrom, że drzewa ukochały
melancholię gestów i rozkołysanie
A cienie skrzydeł motyli
zastygają na rzęsach
…na wieki
Takich kobiet, które nie wiedzą
potrzeba mi jak grzechu
Mógłbym je nastrajać tuzinami
Umuzyczniać w rytm siebie
Tak by na jedno skinienie
jak tresowane gołębie
zawsze wracały
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek