16 maja 2011
Steampunk i Głęboka Myśl
Elżbiecie Lipińskiej
Elu, znam windę, która nie miewa depresji,
jest cichobieżna, przepraszam, dyskretna
jak profesjonalny kelner. Spoglądasz z góry
na dachy kamienic, przełykasz ślinę i słyszysz
szelest obrusu – tak rozsuwają się drzwi
na ósmym piętrze (kuchnia zajmuje czwarte)
– danie przywiozła winda, właśnie, strojona
w stylu steampunk. Jej przyjaciółka bez lamentu
zwiezie cię na parter, odsłoni rury, wskaźniki,
pokrętła z książek Verne. Chcesz wrócić na deser?
– zamykam drzwi – szepnie metalicznym głosem
i wzniesie, hamując z gracją tuż pod dachem
Wodnej Wieży. Popatrz na senne ulice, zaspane
domy i na zębate koła przeskakujące rytmicznie
z nietutejszą precyzją – myślisz: „czterdzieści dwa”?
http://perney.pl/audio/2011/05/wodna-wieza-5.jpg
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko