Eremi, 12 maja 2010
mglisty poranek, deszczem płaczą szyby
a ty za oknem cały nieszczęśliwy
w strugach zgarbiony przemoczony stoisz
czemu się do mnie znowu wejść boisz?
w dłoni jedyna samotna tkwi róża
nie dbasz że wicher, słota, że burza...
czekasz, aż wyjrzę przez białe firanki
byś mógł pokiwać do swojej kochanki
wybiegam na dwór w lnianej sukience
całuję usta w szczerej podzięce
zaciągam siłą byś się wysuszył
do mej alkowy... byś serce wzruszył
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko