9 october 2010
Teatrum moriendi
Tłumy siedzą w teatrum ogrodu Sirmione
Czy chcą recytować wiersze? (Ach ten zapach limony!)
Czy pragną czytać wersy ryte na skorupach?
Na pergaminie palimpsest, brak białego kruka
Dawno zwietrzały ekrany i teksty w e-bookach
Nadmiar fleszy przerywa tok wzniesionych myśli
nad poezją Katullusa. Dla martwych tu przyszli?
A dni i noce krótkie; szybko pracuje drukarz
Kamera kręci bez przerwy. „Action” ktoś wystukał
Za szybko wschodzi księżyc za szybko wstaje słońce
Wraz z lawą płyną wersy przez myśli płonące
Wciąż czytasz więcej i więcej; odurzający koncert
Nie możesz zapomnieć martwych; oni twoim końcem
Śnisz, że siedzisz w teatrum, dookoła winnice
W powietrzu wiszą słowa; bursztynu żywica
Wewnątrz zamknięte światy trwają tajemniczo
A tam zaschnięta lawa pustka trwa i nicość
31 october 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga