13 july 2010

Czyścić buty nobliwej damy

jeśli buty tej damy są jak z van Gogha
sam je wypucuję. kiedyś w chwili błogiej
ona przeczyta mi swe idylliczne wiersze
gdzieś na wsi pod Krakowem, nad pasieką szerszeń
a stopy skryje piasek. wypływając ze snu     
znowu będę czyścił buty. popłynę canoe
z nobliwą poetką między smoki i gryfy
 
wszystko jest ulotnością, gdy osiągam szlify
na wyskórzonej gładzi pantofli łaskawych
w pośpiechu czytam wiersz – pasta go wytrawi
kwas ludzkich ułomności i gazy wezbrane
porwą nas Montgolfierą, balonem dmuchanym
 
nic już nie pamiętam. czy to było dla wprawy
pucowanie czółenek nad brzegiem Wisła-wy?


Jarosław Trześniewski,  

Pięknie-hołd dla Wisławy:):)

report |

Wojciech A. Maślarz,  

Tak sobie połaczyłem te obrazy... i w zasadzie mogłem nawet nie wspominac jej imienia:)

report |

Wanda Szczypiorska,  

No ale buty van Gogha raczej by nie pasowały. Nawet jako metafora.

report |

Wojciech A. Maślarz,  

Pani Wando miła, van Gogh z każdych butów zrobiłby majstersztyk. Jeśli byłyby to ryłko, czy pantofelki gucciego on by je uwydatnił. Każdy but w zetknięciu z brukiem czuje się zbrukany, nawet najbardziej wytworny:)

report |

Wanda Szczypiorska,  

Z tymi gazami też jest coś niepokojacego w zestawieniu z trawieniem, kwasem i balonem dmuchanym

report |

Wojciech A. Maślarz,  

To tylko pozornie nie pasuje ponieważ pani Wisława lubi obrazy van Gogha i czynnośc polerowania mogłaby oznaczac nałożenie nowej warstwy weniksu. Lub za werniksowac pantofelki na olejnym portrecie damy:) Pani Wisława lubi przedmioty typu biol-chem-fiz, więc gazy i balon OK. Poza tym znana jest z poczucia humoru i szarad słownych - poszedłem w tym kierunku:) Całuję rączki:)

report |

Wanda Szczypiorska,  

Oczywiście. Pan wie lepiej. A mnie się trzymają żarciki

report |

Wojciech A. Maślarz,  

Ja wcale nie wiem lepiej. To jest wiersz szarada, jak Pani zauważyłą - trochę pokręcony. To może być drażniące:(

report |

Wojciech A. Maślarz,  

Dzięki Pani przyszedł mie pomysł na wiersz o butach o ogóle:)

report |

Jarosław Trześniewski,  

Szarada , ale jaka !Gra słów- przednia . Bracia Montgolfier , Van Gogh, Wisława, czółenka , kanoe, szerszeń nad pasieką , letnia impresja, jedynie zastanowiłbym się nad" " że na wsi pod Krakowem", czy lepiej brzmiałoby: " gdzieś" .. Ach ta Wisła pod Krakowem Sława!

report |

Wojciech A. Maślarz,  

Tak, doprawdy lepiej:)

report |

Waldemar Kazubek,  

Nie powinienem się odzywać, bo ani ja z Van Gogha, ani nawet z Szymborskiej do egzaminu, ale zwyczajnie jestem pod wrażeniem tego wiersza, zupełnie niemerytorycznie. Ot czytało mi się.

report |

Wojciech A. Maślarz,  

Dziękuję, za tę refleksję. Chciałem aby to było wyprane z tak zawanej kalki i totalnie "co ma piernik do wiatraka". Pozdrawiam:)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1