23 october 2010
Groteska
Wybierając lekkie słowa
ledwo moczysz stalówkę
nie
chcąc czernić jednak
swoich pięknych myśli.
Ciągniesz stalą po
drzewie
które już raczej nie urośnie
a jedynie zapamięta to
co ty nie
mogłeś zapamiętać.
Utykasz umysłem na widok
zaplutych czarną
mazią
odpychająco prawdziwych
realiów złotego wieku dwudziestego.
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma