8 december 2015
Różowa pianka
Dzisiaj będę lampionem
Biorę mały nożyk do ręki
nacinam palce, uda, skronie
Chce wypuścić światło z samej siebie
ale leci tylko krew z małych rurek
zalewa słodko moje stopy
Chce tańczyć słodko w morzu czerwonym
ciągnie się za mna jak smoła
pluję i płaczę na nie
mieszam między stopami
Biję pianę piętami jak białka
Skaczę w moim morzu
łapię fale rzucam się na nie całym ciałem
przypływ, odpływ, przypływ, odpływ.
Zanurzam głowę, otwieram usta
I wraca do mnie moje morze czerwone
połykam dziką różową piankę.
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma