23 may 2013
11 october 2009, sunday ( wirtuozeria zakrapiana białą )
Piłam od zimnej niedzieli. Chyba wtedy pierwszy raz widziałam was na mieście. Wyglądaliście pięknie. Słońce zapomniało po co jest na niebie, ale w niczym to nie przeszkadzało. Miałam wtedy pochmurne samopoczucie, które zbiło mnie z tropu i wylądowałam na końcu pętli. Tramwaje są piękniesze od kobiet. Piłam od zimnej niedzieli, już mówiłam, że słońce zpomniało po co jest na niebie? Walizkę miałeś lekką, same pierolone pustki.
2 november 2024
0211wiesiek
2 november 2024
Uczucia to kolory duszy.Eva T.
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.