Poetry

Kari:)
PROFILE About me Poetry (1)


15 february 2012

Taniec na krawędzi








Może to ostatni raz gdy patrzysz w jej
oczy,
i chciałbyś powiedzieć jak bardzo kochasz ,
lecz prosiła wcześniej
byś nie mowił o tym
bo za późno już na takie słowa.

Tysiące myśli w
głowie się roi
pytań na które nie znamy odpowiedzi,
życie scenariusz
czarny dziś zsyła,
bez wcześniejszej zapowiedzi.

i myślisz czyja to
jest wina,
co się takiego stało ,że nie jesteśmy już razem?
jaka tego jest
przyczyna?
Czy los da nam kolejną szansę?

Patrzysz w szkliste od łez
oczy,
a zarazem obojętność tkwiącą w Jej osobie,
Widzisz milczenie, a w
nim potworny ból
o ktorym , szczerze nie powie

Czujesz jak z każdą
kolejną minutą te wspólne chwile
uciekają
jak rozmyty sen.
Myślisz o
tym co możesz jeszcze zrobić,
lecz w duszy panuje niepokój i lęk.

Ty
wiesz ,że ona zaraz odejdzie,
i stracisz największe szczęście które ponownie
nie wróci,
pójdziecie oboje w przeciwną stronę,
lecz wspomnienie w myślach
do Was wróci.

Czy ta miłość ma jeszcze szansę
by jej ogień na nowo się
rozpalił?
Czy życie da tym ludziom szansę,
by byli razem dalej?



number of comments: 1 | rating: 25 |  more 

Miladora,  

Jak dla mnie za dużo dopowiedzeń i niezręczności, Kari. ;) Wiersz do dopracowania, moim zdaniem, bo także rymy, jakimi się posługujesz, są banalne. Dobrego :)

report |



other poems: Taniec na krawędzi,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1