25 november 2012
jak napisałem "szatańskie wersety" (II) - kot Schrödingera
Kocisko jest super. Potrafi pięknie mruczeć, a należy do pewnej Oli, która zastanawia się
właśnie, czy ma wyjść za mąż za Marka czy Wacka. Ola zdaje sobie sprawę, że jej życie
z Markiem będzie zupełnie inne od życia z Wackiem, ale pytanie z którym będzie piękniejsze,
lepsze i ciekawsze - pozostaje właściwie bez odpowiedzi...
Hej, a nie przypomina wam to trudnego dylematu nad którym rozmyślał Michał Anioł?
Kot Oli jest dość szczególny. Jego ulubionym miejscem jest... worek, w którym
przesiaduje tak cichutko, że Ola czasami nie wie, czy jej kot jeszcze żyje, czy nie.
Żeby się o tym przekonać, Ola wyciąga kota z worka i z ulgą stwierdza, że kot
żyw jest jak najbardziej i owszem - ma się całkiem dobrze.
Kot Oli siedzący w worku przypomina do złudzenia kota Schrödingera, o którym mówimy,
że siedząc w worku jest "żywy i martwy jednocześnie", a więc znajduje się jakby w dwustanie
- i niech was nie wystraszy mechanika kwantowa - bo przecież można powiedzieć, że dokładnie
w takim samym worku jak kot siedzą obaj kandydaci do ręki Oli, a który z nich okaże się
jej mężem, dowiemy się dopiero po ślubie.
Podobnym zresztą "workiem" jest kamień, nad którym dumał Michał Anioł, z tym,
że jego pojemność znacznie przewyższa rozmiary ulubionego worka kota Oli.
Konkluzja jest jedna i pytanie jedno:
czy Ola wychodząc za Marka "zabija" swoje małżeństwo z Wackiem?
"Nic dwa razy się nie zdarza" - ale czy możliwy jest dwustan podobny do tego
z worka Schrödingera, w którym jednocześnie dzieją się naraz dwie rzeczywistości?
Czy istnieje drugi świat, w którym Ola jest żoną Wacka?
Nie... w naszej przestrzeni nie jest to możliwe, ale...
o tym w następnym odcinku.
22 february 2025
Jaga
22 february 2025
ajw
22 february 2025
ajw
21 february 2025
wiesiek
21 february 2025
Eva T.
21 february 2025
ajw
20 february 2025
absynt
20 february 2025
absynt
20 february 2025
wiesiek
20 february 2025
marka