30 january 2012
"Nocne rozmowy Nikodema"
[ * ]
Obiecaj mi…
Panie
jak ostatnią kroplę wody
przelewać mnie będziesz
spokojnie
z ręki do ręki
aż…do utraty tchu
Jestem
ja i Ty
jesteśmy my
a oni... zostali
posnęli
Spójrz
słońce dawno schowało jasną twarz
za akacjowe i złocone mury Świątniccy
za obrys miedzianej bramy
za gajem oliwnym
lustrzana tafla jeziora pod odległymi wzgórzami
księżycem nieśmiało lśni.
Obiecaj mi Panie
su kołyskę
wybujasz tęsknotę i marzenia
bym w nie uwierzył
i nie słyszał głosu
zegara tykania.
Słyszysz
cichy zimny szum wiatru
zamknijmy oczy …jakieś nieznane
niezrozumiałe myśli
biegną w palm szeleście
powiedz i tłumacz raz jeszcze
cóż to miłość, przyjaźń,
nadzieja, prawda i życie
Obiecaj mi…
na plecach mnie będziesz nieść
mój….
i ich też,nasz wspólny trud i krzyk
wspólnym ciężarem
pod nim upadać
Obiecaj mi
chcę spać, choć wiem, że ciąg myśli tłoczy
razem z nimi biec
razem pod niebo się wznosić
i niszczyć złe kalendarze
cicho nie budźmy nikogo
niech śpią.
AA-2011
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek