2 july 2010
Przeciągnięte
rzęsa składa się z rzęsą
jak w modlitwie
ręce przyrosły
do skroni
na rusztowaniu
trzymają wytrwałość
z zapartym tchem biegnie
na miejsce
w kącie
przyczajona dojada resztki
czasu
lipowego stołu
zapamiętane
półprzymknięte powieki
sączy się
promień
do jedynej źrenicy
strzegę
ruchoma klatka
szczelnie
dniem poruszana
i nocą
przyjdą zamykać ogrody
we śnie
łatwiej skubać rąbek fartucha
31 october 2024
3110wiesiek
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.
29 october 2024
Into DepressionSatish Verma
28 october 2024
Jarzębina czerwonaJaga
28 october 2024
2810wiesiek
28 october 2024
In HoneymoonSatish Verma