18 august 2011
rozmowy ze spróchniałym kawałkiem drewna
zaplatam obrazy jak wierzbowe witki
w kosze palce przesunięte wiekiem odkształcają drogę
kłębię mleczną mgłę na skrywanie tropów
pod murem widoczne
zaśniedziały derkacz wikła dłonie bliżej
i tak rozgrzesza chłód wcześniejszych nocy
oszklone ramiona przecinają skórę
na plecach drobne otarcia
chruściel się przyłożył
wycieram zmęczenie
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek