3 july 2011
empiryczne spojrzenie na umieranie
czy ktoś oprócz mnie zauważa delfina w szklance
Malczewskiego ręka zadrżała
w studnię wskoczyłam wydaje się nie tak dawno
wypływanie na powierzchnię pochłaniało
dużo wody upłynęło odkąd umierałam
w czerwcu dwa lata temu
pierwsze dziesięć minut rozciągnięte
jak metr krawiecki odcinany w czasie
centymetr po centymetrze brakowało powietrza
w płucach dziury wypuszczały oddech na zewnątrz
w tchawicy kamień nie reagował na zaklęcia
- sezamie otwórz się
a jednak powroty gorsze
pamiętam blask pochodni
w kolejnych pokojach zostawiałam smutek
niepojęty żal
widać nie pora
aby otwarły się drzwi i spłonął ostatni most
wciąż trzymam szklankę wody
----------------------------------------------------
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malc ... studni.jpg
19 november 2025
wiesiek
19 november 2025
Jaga
19 november 2025
ajw
18 november 2025
wiesiek
17 november 2025
wiesiek
16 november 2025
wiesiek
16 november 2025
ajw
15 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga
14 november 2025
wiesiek