3 august 2010
Czerwone i piekielnie gorąco
zawiesili mi tu anioła
niegłupi
nawet z sensem
gadał
przez chwilę
pozwolił przymierzyć nimb
do twarzy mi
raczej w czerwieni i czerni
taki meksyk
przynoszę
krwawe lakiery
szminką maluję mu usta
nie będzie już taki
zblazowany
tu wisiał
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek