10 january 2012
spalam się
palenie papierosów pochlania mnie całkiem
wyplatam z dymu sine smoki kobiety i drzewa
mocna woń jak przekleństwa zawsze mnie wyprzedza
gaszę malutkie pożary światów w popielniczkach
powietrze mnie uwiera gdy w mgliste poranki
zaciągam się przed domem upadłymi chmurami
nocą pod hipnozą czerwonego karła
jedynej gwiazdy mego horoskopu
przez judasza z filtrem zaglądam do piekła
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek