20 november 2011
archi-tektura
purchle tabloidowej inżynierii
obsiadły place wygładzają zmarszczki
zaułków tym bardziej zawstydzonych
im z dnia na dzień stają się młodsze
w ogniu metahalogenów
spłonęły półcienie
i zawsze jest ta sama godzina
przed świtem
gdy oczy są puste
wypatrzone do cna
czytam od nowa
moje wałaszone miasto
brajlem niedopałków
styropianem przedmieść
wstydem butwiejących szans
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
1801wiesiek
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga
17 january 2025
1701wiesiek
16 january 2025
16.01wiesiek
15 january 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
14 january 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
13 january 2025
1301wiesiek