sakura1192

sakura1192, 1 november 2012

Pierwszy raz...

Zwyczajny dzień
lecz dla  niej inny niż wszystkie.
Jeden telefon,
który zmienił jej życie.
Życie tak szare
jak wieczorna mgła.
Dwie postacie
pragnące tylko siebie.
Blask w oczach,
gdy ją dotykał,
pieścił jej ciało.
Łzy szczęścia
płynące po policzkach.
Uśmiech
malujący się na twarzy,
ujawniający namiętność młodych ciał.
Intymna chwila,
nagość wyzwalająca wstyd.
Wstyd
ich prawdziwych pragnień i uczuć.
Rytmiczne bicie serca
wygrywające pieśń miłości.
Spleceni w uścisku
nieograniczonej rozkoszy.
Rozkoszy
prowadzącej do zapomnienia.


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

sakura1192

sakura1192, 16 october 2011

Samotność

Już nie czekam cierpliwie,
i nie wierzę że coś się zmieni,
byłam chyba zawsze sama.
Zamknięta w sobie
w czterech ścianach
mojego chorego umysłu.

Zerwałam wszelkie więzy emocjonalne,
stworzyłam barierę ochronną
odcinającą mnie od
cierpienia,
lęku,
bólu,
Uwięziona w fuzji własnych złudzeń,
ginę,
umieram,
zatracam się w sobie.

Samotność stała się tylko
chwilą,
wyrokiem,
moim wyborem,
protestem na jaki mnie stać.
Jest dla mnie przyjemnością,
bo ją pragnę.
Dla innych męką,
bo są do niej zmuszeni.


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

sakura1192

sakura1192, 13 october 2011

On

Widzę szary świat,
a w nim ludzi
bez serca i duszy.

W tłumie on,
beztrosko uśmiechnięty,
niesfornie potargany.

Myślę,
ominie?
przystanie?

On tylko spojrzał,
rękę podał
i już został.


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

sakura1192

sakura1192, 18 october 2011

Łza

Każda łza jest wspomnieniem,
myślą, oddechem, krzykiem.
Niekończącą się księgą
zdarzeń i chwil,
wzlotów i upadków.

Każda wylana łza
zabiera nam fragment
tego co było kiedyś.


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

sakura1192

sakura1192, 12 october 2011

Dni, których nie powinno być

Jestem pełna energii
a zarazem nie mam sił na nic.
Dlaczego tak jest?
Czy to dlatego,
że spadła na mnie bomba?
A dzisiejsze cierpienie
było kiedyś źródłem moich radości?

Miłość bez cierpienia
nie jest miłością.
Kto tak mówi?
Chyba mój głupi umysł.
Wiem jedno,
serce choć popękane chce bić.
Tylko po co?

Czy to prawda,
że słodycz cierpienia
określa zasadę naszego istnienia?
Znów nic nie wiem...
Myślę, że cierpienie
wymaga więcej odwagi niż śmierć.
A moje życie
to idealny cmentarz
umarłych nadziei.


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

sakura1192

sakura1192, 18 october 2011

Miłość

Miłość jest jak Narkotyk
Najpierw daje uczucie uniesienia
A gdy przedawkujesz
Już nic Cię nie uratuje


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

sakura1192

sakura1192, 16 october 2011

Trzy przekleństwa ludzkie

Miłość działająca na nas
jak narkotyk.
Zniewalająca zmysły swym
smakiem, zapachem, wyglądem
porównywalnym do zakazanego owocu.
Słodka a zarazem gorzka
jak czekolada.

Samotność trzymająca nas w swych sieciach
jak pająk.
Głodna, spragniona
bólu, cierpienia, lęku.
Zbawienna a zarazem przeklęta
jak dusza.

Śmierć manipulująca nami
jak kukiełką.
Otchłań pochłaniająca
dusze, umysł, ciało.
Łagodna a zarazem bolesna
jak rana.


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

sakura1192

sakura1192, 16 october 2011

Śmierć

Ważenie duszy na
czarnej wadze, tego
co zwą panem podziemia.
Brak oddechu,
tak potrzebnego do życia.
Brak tętna,
wskazującego, że żyjemy.
Bladość skóry,
odzwierciedlająca nasz stan.
Oziębienie,
zapadanie w głąb ciemności.
Struposzenie,
ukazanie naszej nowej postaci.
Gnicie wnętrzności,
śmierdzących bardzej niż ciało.
Taniec smierci odtańczony
w najmroczniejszym zakamarku
naszego umysłu.
Ucieczka,
od problemów i tych,
którzy nazywali się naszą rodziną.
Mrok,
przysłaniający naszą duszę.
Cisza,
przygniatająca ciało, tak kruche.
Wolność,
stająca się przekleństwem.
Ból istnienia,
odczuwany całe życie.
I nagła śmierć
zaglądająca nam w oczy,
zabierajaca duszę do lepszego miejsca,
pozostawiając ciało w gorszym.


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

sakura1192

sakura1192, 12 october 2011

Karetka

Chciałabym...
jechać karetką na sygnale,
taką samą co minęła mnie
jak siedziałam na ławeczce.

Znaleźć się w jej wnętrzu,
słyszeć pikanie rozchodzące się echem,
pikanie coraz cichsze
a potem tylko kreska na ekranie.

Serce stanęło,
straciliśmy ją...


number of comments: 7 | rating: 4 | detail

sakura1192

sakura1192, 12 october 2011

Turkusowa Pani

Bliska mojemu sercu,
Starszy Anioł,
Bogini, Opiekunka,
Najlepsza Przyjaciółka.


W hołdzie imię po niej przyjęłam,
Trzecia a zarazem pierwsza,
Przewodniczka po drodze życia,
Pani w turkusach skąpana.


Znikneła,
Ścieżką odeszła w strone nieba,
Dlaczego On mi ją zabrał?
Prababciu, Kocham Cię!






Na zawsze będziesz w moim małym serduszku
i w mojej pamięci tam, gdzie ból nie sięga a łza nie płynie


number of comments: 3 | rating: 3 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1