Poetry

Fabio79
PROFILE About me Friends (1) Poetry (6) Prose (7)


24 july 2014

Metus

Na tarczy zegara znikają godziny
Słońce skończyło już swoje odwiedziny
Noc ciemnym suknem spowija kamienice
A deszcz cicho płacze zraszając ulice 
 
W kieliszku z winem znajduje odbicie
Niczym kartki powieści przegląda własne życie
Strach wkadł się w myśli i gniazdo swe wije
We wspomnień czarnym lustrze odczucia odbije
 
Jak w gąszczu ścieżek wybrać tę właściwą
Jak uciec daleko przed przeszłością mściwą
Pytania niczym ptaki tłuką w szybę marzeń
A w głowie wciaż przebłyski minionych wydarzeń
 
Czy krok do przodu w przepaść zaprowadzi
Czy własne uczucie jak tchórz nas nie zdradzi
Motyle w swej klatce śnią sen o wyzwoleniu
Ich skrzydła się mienią w czerwieni odcieniu
 
A świeca przygasła i deszcz przestał łkać
Coś się gdzieś zaczęło i może wiecznie trwać


number of comments: 1 | rating: 3 |  more 

Przepoczwarzona,  

Szczerze? jakoś bardzo osobiście odebrałam te słowa.. Każdy interpretuje po swojemu... mnie chwycił za gardło i duszę.. za brzeg powiek też... przywołał wspomnienia.. Dla mnie wzruszający, aczkolwiek zwyczajnie prawdziwy.. I chyba właśnie to jest w nim piękne..

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1